Łukasz Warzecha Łukasz Warzecha
11038
BLOG

List otwarty do Wojciecha Maziarskiego

Łukasz Warzecha Łukasz Warzecha Polityka Obserwuj notkę 96

 Wojtku

 

Bardzo leży Ci na sercu zagrożona wolność słowa. Napisałeś dzisiaj w „Gazecie Wyborczej”: „Doda winna obrazy uczuć religijnych. Nie wolno w Polsce mówić, że Biblię napisali faceci napruci winem i palący jakieś zioła. Gdy tak orzekł sąd I instancji, można się było jeszcze łudzić, że to pomyłka wymiaru sprawiedliwości, która rychło zostanie naprawiona. Jednak teraz, kiedy w II instancji wyrok został podtrzymany, pora bić w dzwony na trwogę i mobilizować się w obronie wolności słowa. Nasze konstytucyjne prawa są zagrożone – do Polski wkroczyła cenzura religijna”.

Podzielam Twoje zaniepokojenie zagrożeniem wolności słowa. Niejednokrotnie pisałem o tym, że należy znieść wszystkie artykuły kodeksu karnego w wolność słowa godzące oraz poważnie zastanowić się nad orzecznictwem sądów cywilnych w sprawach o zniesławienie. Jako przykład karania za opinię podawałem – obok spraw Jarosława Marka Rymkiewicza czy Andrzeja Zybertowicza – m.in. wyrok na Magdalenę Środę za nazwanie „Misji specjalnej” „ubeckim programem”. Cieszę się, że teraz zyskuję tak ważnego jak Ty sojusznika.

Rozumiem, że przykład wyroku w sprawie Dody jest po prostu najnowszy i tylko dlatego nie poruszyłeś innych przykładów tłumienia wolności słowa. Pomogę Ci i przywołam kilka z nich, mając szczerą nadzieję, że wkrótce i w tej sprawie zabierzesz głos na łamach gazety, która przecież o nietłumienie wolnej opinii walczy bez wytchnienia od lat, nie tylko na łamach, ale też na salach sądowych.

Otóż rozumiem, że konsekwentnie wesprzesz następujące kwestie:

· Sprzeciw wobec karania za obrazę głowy państwa oraz jego konstytucyjnych organów, co może spotkać choćby twórcę strony Antykomor.pl.

· Walkę o to, aby można było w przestrzeni publicznej pokazywać nie tylko sierp i młot, ale również swastyki.

· Walkę o możliwość posługiwania się takimi symbolami jak „zakaz pedałowania” czy przekreślona gwiazda Dawida.

· Walkę o zniesienie artykułów kk, karzących tzw. mowę nienawiści. (Liczę, że potępisz posła Biedronia za ściganie człowieka, który nazwał go „zboczeńcem”.)

· Zniesienie przepisów, karzących za kwestionowanie skali i przebiegu Zagłady.

Bardzo się cieszę, że wolność słowa znajduje w Tobie tak odważnego obrońcę. Ja sam mam w wielu z wymienionych wyżej przypadków poważne wątpliwości, ale z Twojego tekstu wnioskuję, że Ty ich nie masz. Możesz zatem liczyć na moje wsparcie, przynajmniej w części z wymienionych spraw.

 

Z pełnym szacunku podziwem dla Twej odwagi

Łukasz

Oto naści twoje wiosło: błądzący w odmętów powodzi, masz tu kaduceus polski, mąć nim wodę, mąć. Do nieznajomych zwracamy się "pan", "pani".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka